Karmel Maryi Matki Nadziei

i św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Ełku

12 lat naszej obecności w Ełku
" św. Teresa od Jezusa … prawdą jest niezawodną, że których Bóg szczególną miłością miłuje, tych prowadzi drogą utrapienia i tym większego utrapienia, im więcej ich miłuje. "

św. Teresa od Jezusa

16 lipca 2012 r. przeżyłyśmy niecodzienną uroczystość. Tego dnia w naszym Zakonie obchodzimy Uroczystość Matki Bożej z Góry Karmel. Ponieważ obecny rok jest rokiem jubileuszu 400-lecia przybycia Karmelitanek Bosych do Polski oraz 450-lecia założenia przez św. Teresę od Jezusa pierwszego zreformowanego klasztoru św. Józefa w Avila, postanowiłyśmy uroczystość Matki Bożej Szkaplerznej obchodzić szczególnie wyjątkowo. Po raz pierwszy od chwili naszego przybycia do Ełku zaplanowałyśmy 3 dni duchowych przygotowań poprzedzających bezpośrednio uroczystość, które miały charakter zewnętrzny, gdyż zaprosiłyśmy do udziału wiernych. Triduum prowadził O. Marek Kępiński – Karmelita Bosy.

Idąc za radą ks. Biskupa, jako miejsce liturgicznych celebracji wybrałyśmy będącą w budowie docelową kaplicę, której stan jest całkowicie „surowy”. Czasu na przygotowania nie miałyśmy zbyt wiele, gdyż dysponowałyśmy zaledwie dwoma dniami na uprzątnięcie placu budowy, przeniesienie składowanych tam materiałów budowlanych i różnego rodzaju sprzętów, zainstalowanie tymczasowego oświetlenia, czy zamiatanie i zmywanie kaplicy. W naszym chórze zakonnym pojawiła się również prowizoryczna, ale stabilna krata.

Zaprzyjaźnieni kapłani pomogli zorganizować krzesła i nagłośnienie, a nasze siostry zakrystianki przygotowały ołtarz i okolicznościową dekorację. Na kilka godzin przed rozpoczęciem tridumm patrząc na dokonane dzieło, zdumione siostry nowicjuszki stwierdziły jednogłośnie, patrząc na stan naszej kaplicy obecnie, a tej sprzed dwóch dni, że to prawdziwy CUD!… W tzw. międzyczasie ćwiczyłyśmy śpiew i przygotowywałyśmy oprawę muzyczną liturgii. Fizyczny trud i zmęczenie były ogromne, ale ustąpiły miejsca w momencie, gdy Jezus Eucharystyczny, po raz pierwszy uświęcił naszą świątynię swą obecnością. Z radością serca kontemplowałyśmy, wielbiłyśmy, adorowałyśmy tę wielką Tajemnicę w ubóstwie, prostocie i surowości naszej świątyni. Jan Paweł II w swej Encyklice „Ecclesia de Eucharistia” wspomina: „ Dane mi było sprawować Eucharystię w wielu miejscach...: na górskich szlakach, nad jeziorami, na brzegach morskich, sprawowałem ją na ołtarzach zbudowanych na stadionach, na placach miast... Ta różnorodna sceneria moich Mszy św. sprawia, iż doświadczam bardzo mocno uniwersalnego – można wręcz powiedzieć kosmicznego charakteru celebracji eucharystycznej. Tak, kosmicznego! Nawet wtedy bowiem, gdy Eucharystia jest celebrowana na małym ołtarzu wiejskiego kościoła, jest ona poniekąd sprawowana na ołtarzu świata. Jednoczy niebo z ziemią. Zawiera w sobie i przenika całe stworzenie. Syn Boży stał się człowiekiem, aby w najwyższym akcie uwielbienia przywrócić całe stworzenie Temu, który je uczynił z niczego. I w ten sposób On – Najwyższy i Wieczny Kapłan – wchodząc do odwiecznego sanktuarium przez swoją krew przelaną na Krzyżu, zwraca Stwórcy i Ojcu, całe odkupione stworzenie. Czyni to przez posługę kapłańską Kościoła, na chwałę Najświętszej Trójcy. Doprawdy jest to misterium fidei...” W tych dniach prowadziła nas ku Najświętszemu Sakramentowi Maryja – Niewiasta Eucharystii. Sama Uroczystość Matki Bożej z Góry Karmel zgromadziła ok. 120 wiernych, celebracji przewodniczył ks. Bp Jerzy Mazur, a przy ołtarzu stanęło ośmiu kapłanów (m.in. misjonarze z Argentyny i z Madagaskaru). Po Mszy św. wiele osób przyjęło szkaplerz karmelitański, włączając się duchowo w naszą zakonną rodzinę.

Jeszcze jednym ważnym i historycznym momentem tej uroczystości było poświęcenie naszego dzwonu „Totus Tuus”, który został odlany w ub. roku na pamiątkę beatyfikacji Jana Pawła II. W modlitwie na poświęcenie dzwonu, prosiliśmy wspólnie, aby wierni, którzy odtąd słuchać będą jego głosu, wznosili swe serca do Boga, gotowi do udziału w radościach i troskach braci.

Od tej chwili, każdego dnia, z wieży klasztornej rozlega się dźwięk dzwonu...





Galeria zdjęć: