Listy do Dobroczyńców

W Karmelu czas ma swoje szczególne wartości. Mierzymy go godzinami, chwilami modlitwy, znakami Obecności Pana Boga i Jego Łaski. Liturgia, wydarzenia życia, małe i większe radości i troski, wszystko to Łaska Boga ubrana w czas. Święta Bożego Narodzenia były dla nas czasem cichej żałoby po śmierci, mieszkającej w klasztorze śp. Zofii, mamy Naszej Przeoryszy – Matki Miriam od Jezusa Zmartwychwstałego.

Kochani nasi Dobroczyńcy,
Miniony rok przeżywałyśmy w szczególnej bliskości Najświętszego Serca Jezusa, kiedy to rozpoczynając ten nowy etap naszego życia zawierzyłyśmy naszą wspólnotę Sercu Jezusa, a pod koniec roku otrzymałyśmy od Ojca Świętego dar w postaci Encykliki o miłości ludzkiej i Bożej Serca Jezusa Chrystusa „Dilexit nos”. Nasza radość ogromnie wzrosła, gdy odkryłyśmy w Encyklice wiele myśli św. Teresy od Dzieciątka Jezus, która mówiła m.in: „Myślę, że Serce mojego Oblubieńca jest wyłącznie moje, tak jak moje należy tylko do Niego samego. A myśląc tak, mówię do Niego w rozkosznej samotności serca z sercem oczekując na tę chwilę, gdy będę mogła kontemplować Go twarzą w twarz” [130] - to najprostsza synteza najgłębszych pragnień i całego życia naszej Świętej siostry i każdej karmelitanki.