Kochani nasi Przyjaciele!
„...Stworzenie pilnie potrzebuje objawienia się synów Bożych, tych, którzy stali się "nowym stworzeniem": "Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto stało się nowe" (2 Kor 5,17). W rzeczywistości, wraz z ich objawieniem się, także stworzenie może "przeżyć Wielkanoc": otworzyć się na nowe niebo i nową ziemię (por. Ap 21,1). A droga do Wielkanocy wzywa nas właśnie do odnowienia naszego oblicza i naszego serca, ...aby móc żyć pełnią łask Tajemnicy Paschalnej.” (z orędzia papieskiego na Wielki Post 2019 r.)
Tegoroczna wczesna wiosna pozwoliła nam przeżywać przygotowania do Uroczystości Paschalnej w szczególnej łączności z całym stworzeniem. Od początku marca mogłyśmy obserwować nieprzeliczone ilości ptaków powracających z ciepłych krajów, które na miejsce zatrzymania i odpoczynku wybrały rozległe pola obok naszego ogrodu. To wspaniały widok: niebo i ziemia pokryte kluczami różnorodnych gatunków naszych braci skrzydlatych, tych mniejszych i bardzo dużych. Od dawna żyją tu żurawie, wiec obok bocianów możemy je codziennie obserwować i słuchać ich głośnego klekotania. Wszystkie te odgłosy i obrazy mówią nam o Zmartwychwstaniu. „Chwalimy Cię, Ojcze, wraz ze wszystkimi stworzeniami, które wyszły spod Twojej wszechmocnej ręki. Twoje są i pełne są Twojej obecności i Twojej czułości. Pochwalony bądź, Panie! Jezu, Synu Boży, wszystko przez Ciebie zostało stworzone... Dziś żyjesz w każdym stworzeniu w Twojej chwale Zmartwychwstałego... naucz nas kontemplowania Ciebie w pięknie wszechświata, gdzie wszystko mówi nam o Tobie...” (z Encykliki „Laudato Si” papieża Franciszka).
W naszym ostatnim liście dzieliłyśmy się wiadomością o modernizacji kotłowni i zamontowaniu nowego pieca. Jednak na pełnię radości musiałyśmy czekać ponad 1,5 miesiąca. Wadliwy podajnik pelletu nie chciał sprawnie działać, mimo podejmowanych wielokrotnych prób naprawy.
Przez wiele tygodni musiałyśmy ręcznie wykonywać jego zadania i nieustannie czuwać, by piec nie wygasł. Dopiero po wymianie podajnika praca w kotłowni rzeczywiście stała się lżejsza i przyjemniejsza.
Na budowie rozpoczęłyśmy powoli wykańczać pomieszczenia znajdujące się w piwnicy. Mamy nadzieję, że już niebawem kilka z nich wykorzystamy na bardzo potrzebne magazyny.
W ostatnich miesiącach odwiedziły nas różne osoby. Szczególną niespodzianką była wizyta gości z Hiszpanii i Łotwy. To grupa osób, głównie duchownych, przygotowujących letni międzynarodowy obóz młodzieżowy w niedalekim Rajgrodzie. Bardzo ciekawe okazało się spotkanie z Padre Arturo, który należy do Zgromadzenia Legionistów Chrystusa, a obecnie mieszka w Klasztorze Wcielenia w Avila, gdzie Jego rodzona siostra jest Przeoryszą, a on kapelanem. Jest również kustoszem Sanktuarium Maryjnego. Była to okazja, aby usłyszeć opowieści o życiu naszych sióstr w klasztorze, w którym w XVI wieku żyła Św. Teresa od Jezusa. W darze od Sióstr otrzymałyśmy figurkę Dzieciątka Jezus siedzącego na tronie, a my ofiarowałyśmy reprodukcję naszego obrazu Maryi Matki Nadziei.
Pragniemy również podzielić się z Wami naszą ogromną radością. Przy naszym klasztorze zaczynają tworzyć się nowe wspólnoty. Od trzech lat, co tydzień w sobotę rano, we Mszy Świętej uczestniczy kilka młodych małżeństw z małymi dziećmi. Warto dodać, że w tych małżeństwach wciąż rodzą się dzieci. Najmłodsza Anastazja, urodziła się, jako wcześniak w 6 miesiącu ciąży, dlatego szczególnie polecamy ją Waszej modlitwie. Właśnie ta grupa pragnie stworzyć wspólnotę małżeństw i rodzin pod patronatem Świętych Rodziców Św. Tereni. Natomiast w każdą środę wieczorem w naszej kaplicy zbiera się na modlitwie różańcowej grupa mężczyzn, którzy za swego patrona obrali Św. Józefa.
Pozdrawiamy Was serdecznie w Jezusie Zmartwychwstałym i dziękujemy pięknie za wszelką pomoc i życzliwość nam okazaną. Pamiętamy o Was w modlitwie i nosimy w sercach Wasze intencje.
Siostry Karmelitanki Bose z Ełku