Karmel Maryi Matki Nadziei

i św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Ełku

12 lat naszej obecności w Ełku
" św. Teresa od Jezusa Ktokolwiek potrafi w taki sposób zamknąć się w tym małym niebie duszy swojej, która stała się mieszkaniem Tego, który stworzył niebo i ziemię, ktokolwiek przywyknie nie patrzeć na rzeczy zewnętrzne, i takiego szukać sobie miejsca do modlitwy, gdzie by się nic nie obijało o jego uszy, co by mu mogło sprawić roztargnienie, ten niechaj będzie pewny, że idzie bardzo dobrą drogą i że niebawem będzie mu dane pić wodę ze źródła, do którego szybkim krokiem się zbliża. "

św. Teresa od Jezusa

15 sierpnia 2012 r. w Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w łączności z tysiącami pielgrzymów świętujących w Częstochowie ruszyłyśmy na szlak I Karmelitańskiej Pielgrzymki na Jasną Górę „W klauzurze ku Jasnej Górze”.

Wiara szlak wyznacza” przypominał nasz hymn pielgrzymkowy. I tak, wiarą wiedzione, po błogosławieństwie Naszej Matki ruszyłyśmy na szlak ścieżkami naszego klauzurowego ogrodu. Towarzyszył nam śpiew Godzinek i pieśni. Były konferencje i rozważania „w drodze”, był Różaniec śpiewany przy akompaniamencie gitary. Nie zabrakło nawiedzenia naszych małych Sanktuariów – kapliczek z ikonami Chrystusa Zmartwychwstałego, Maryi Matki Miłosierdzia i świętego Józefa. Wypłynęłyśmy na głębię łodzią śpiewając: nie bój się, jest przy tobie Chrystus.

Był odpoczynek strudzonego pielgrzyma na polnym kamieniu, obiad pod chmurką i troska o pogodę ale nade wszystko była wielka radość i wdzięczność Bogu za dar siostrzanej wspólnoty pielgrzymiej, która tego dnia powiększyła się o 80 tysięcy serc rozkochanych w Maryi, świętujących na Jasnej Górze.

Po zmierzchu rozpoczęłyśmy ostatni etap pielgrzymki – wejście na „naszą” Jasną Górę.

Na poddaszu tej części naszego klasztoru, która jest jeszcze w stanie surowym, w miejscu w którym w przyszłości będzie pustelnia z Najświętszym Sakramentem, czekała na nas Maryja w swoim jasnogórskim wizerunku. Flagi, kwiaty, światła, fanfary, organy i Ona:
Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam o Tobie i czuwam na każdy czas…

Jestem, pamiętam, czuwam – cała miłość, wszystkie pragnienia serca w trzech słowach.

W tej modlitwie złożyłyśmy w ręce Maryi wszystkie intencje z jakimi wędrowałyśmy: dziękczynienie za łaski jakich doznajemy, dziękczynienie za cud jakim jest nasze życie w Karmelu w Witynach, ale i troski, potrzeby. W krótkim śpiewie przed obliczem Matki znalazł się cały świat.

A Ona z Synem na ręku patrzyła na nas, na surowe ściany:
Jestem przy was, pamiętam, czuwam…


Galeria zdjęć: