Szczęść Boże! Chciałam podziękować za modlitwę z pewnej intencji. Miałam je dwie, ale jedna myślę, że już została wysłuchana. Pan Bóg zainterweniował i czuję to. Jeszcze raz dziękuję!

Dziękuję Ci Jezu, za urodzenie zdrowej Judytki, za którą modliło się wielu, również na tej stronie zamieszczałam prośbę o modlitwę. Bądź uwielbiony w tym dziecku i Jej Mamie, która nie poddała się sugestiom lekarzy, by usunąć, bo ciąża zagraża Jej zdrowiu. Chwała Panu.

Szczęść Boże, jakiś czas temu 17.07 pisałam do Sióstr z taką prośbą: „ Modlitwa o dar macierzyństwa, abym zaszła w ciąże i urodziła zdrowe i silne dziecko - Amanda Mama trzech Nienarodzonych Dzieci”. Chciałabym z całego serca podziękować za modlitwę - została wysłuchana, ponieważ zaszłam w swoją czwartą ciąże z czego przeogromne się cieszę, ale nadal proszę o modlitwę..

Składam siostrom dziękczynienie za modlitwy za moją córkę Olę.Chcę podzielić się radością,że Ola zawarła sakramentalny związek małżeński i wraz ze swoim mężem Marcinem zaprosili Pana Jezusa do swojego życia jako ich Pana. Chwała Bogu Najwyższemu. Niech Bóg bedzie uwielbiony w każdej siostrze.. Chwała Panu i jego Najświętszej Matce.

Kilka miesięcy temu wysłałam prośbę o modlitwę o cud uzdrowienia dla nienarodzonej córeczki, u której zdiagnozowano wadę letalną - bezczaszkowie. Chciałabym bardzo podziękować za modlitwę, bo Marysia szczęśliwie się urodziła i była na tyle silna, że wyszła do domu i mogła poznać rodzeństwo i Dziadków. Dane nam było przeżyć 5 dni z Marysią zanim poszła do Nieba

Dziękuję za szczęśliwy przebieg operacji i dobre wyniki badań mojego Taty Andrzeja. Miej go Maryjo nadal w swojej opiece. Łukasz

W Święto Matki Bożej Szkaplerznej pozdrawiam wszystkie Siostry Karmelitanki. Przed wieloma laty u Was przyjęłam Szkaplerz Karmelitański. Wtedy Wasz klasztor był jeszcze w budowie. Bóg zapłać za modlitwę, piękne piosenki, ręcznie wykonane różańce. Proszę dziś o modlitwę w intencji uzdrowienia fizycznego i duchowego mego męża Przemysława, o zdrowie dla Pani Basi i wszelkie potrzebne łaski

Siostro Agnieszko. Nie mogłem wcześniej się odwcięczyć jakoś konkretnie, ale Maryja mi Pobłogosławiła a ja jej złożyłem pewne śluby z których się powoli wywiązuję. Bóg działa irracjonalnie i ponad naszym myśleniem, ale Mu CAŁKOWICIE UFAM. Choć w małym zakresie chciałem Wam pomóc. Wiem, że to niewiele ale bardzo się cieszę, że w małej odrobinie Wam mogę pomóc. Proszę o modlitwę.

Szczęść Boże. Kochane Siostry z całego serca dziękuję za wszystkie modlitwy, o które Was proszę jakie od kilku lat miesiąc w miesiąc zamieszczam, bądź przesyłam na maila, widzę każdego dnia zmiany w moim i moich bliskich życiu, w naszym życiu. Niech Wam Pan Błogosławi i strzeże Was. Dziękuję za Wasze poświęcenie się Bogu i Wasze modlitwy, które są wielkim wsparciem.

Proszę o modlitwę w intencji Marcina i Asi oraz o zdrowie dla Basi.